wtorek, 17 stycznia 2012

Zima...brrr

Zima u nas zagościła całą sobą.Wszystko pokryte jest białym puchem,którego przybywa z minute na minutę.



Zabawy nie było końca.Ja co prawda zdjęcia robiłam z okna,ale obiecałam sobie,że w najbliższym czasie też wybiorę się na śniegowe zabawy.dzisiaj odprowadzając Daniele do przedszkola,ciągnęłam Go na sankach.To niesamowite żeby aż tak bardzo można nie mieć kondycji.Taaa....trzeba wziąć się za siebie :).
Dzisiaj jednak muszę pokleić kilka pudełeczek i wziąć się za kartkę na zamówienie :).Pudełeczka już zaczęłam 






Musze tu zaznaczyć ,że ja niestety quillingowych kwiatuszków nie robiłam,ale mam ich sporo :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz